wtorek, 3 lutego 2015

Początki bywają trudne....

Podobno początki są najtrudniejsze... mimo to zaryzykuję :)


Od niedawna jestem Mamą i muszę przyznać, że teraz każdy dzień jest dla mnie piękny, począwszy od 7 października 2013 roku... Właśnie wtedy ujrzałam wyczekiwane dwie kreski!!! Cóż to było za przeżycie... - ale o tym napiszę w kolejnym poście, bo to temat rzeka ;)  

Dlaczego podjęłam się prowadzenia bloga? Hmmm... powodów jest kilka. 
Kiedy byłam w ciąży ciekawiło mnie wszystko, co jest z nią związane - jak przygotować się do porodu, jak poradzić sobie w nowej, jakże odpowiedzialnej roli. Wolny czas spędzałam (głownie na spaniu :) ale poza tym) na czytaniu czasopism, książek oraz artykułów w sieci ( hmm... a niby w sieci można znaleźć wszystko). Mimo to, nie znalazłam odpowiedzi na wszystkie pytania. Myślę, że więcej nie wiem aniżeli wiem, ale chętnie podzielę się już pozyskaną wiedzą.  :)  Chętnie podzielę się ciekawymi  artykułami, inicjatywami, linkami ;)

Wiem, że każda ciąża jet inna, jak i każde dziecko, ale na pewno w jednym się ze mną zgodzisz - dla każdej Matki jej dziecko jest najśliczniejsze, najbardziej kochane, urocze, inteligentne, cudowne... etc.  Ale czemu tu się dziwić - dziecko to najpiękniejszy dar od Boga. 

 To początek mojej przygody z blogowaniem, więc mam nadzieję, że nie zabraknie mi zapału. O inspiracje się nie martwię, bo Anastazja każdego dnia uczy mnie czegoś nowego, stawia nowe wymagania w oczekuje coraz więcej...  :)

Mam nadzieję że jako przyszła Mama, bądź świeżo upieczona Mamuśka zrozumiesz mnie, kiedy będę pisać o swoim dziecku w samych superlatywach ;)  Jestem pewna, że zrobiłabyś tak samo, bo zarówno moje jak i TWOJE DZIECKO JEST WYJĄTKOWE!!! 

Trzymaj kciuki!  






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz :)